Jak przygotować się do wyjazdu na wypad do lasu? Co warto wziąć?

Chcielibyśmy zrobić dziecku wyjątkową niespodziankę. Inną niż jakiś klasyczny prezent, albo bilet do kina. To ma być coś ekscytującego i innego niż dotychczas? Zróbmy wypad na biwak. W taki sposób spędzimy z naszą pociechą czas, pooddychamy świeżym powietrzem na łonie natury, czynnie spędzimy weekend oraz odpoczniemy od zgiełku miasta. Jak przygotować się do takiej wyprawy?

Przede wszystkim wybierzmy jakieś fajne miejsce. Najlepiej jakieś nowe rejony, jakich ani my, ani nasze dziecko jeszcze nie poznało. Pozwoli nam to na wspólne eksplorowanie nowych terenów. Dobrze by było to jakieś pole namiotowe w pobliżu tras turystycznych, które będzie można wspólnie poznawać. Na pewno przydadzą się dobry namiot i śpiwory.

Jeżeli na omawiany temat masz zapytania, to poznaj więcej informacji (https://www.hotelarkonpark.pl/pakiety/szczegoly-pakietu?OfferID=212586) na przedstawiane zagadnienie, wchodząc tu – informacje będą na pewno wartościowe.

Bez względu na aurę na dworze, temperatury nocą potrafią bardzo spadać, dlatego warto mieć śpiwór odpowiedni na zimne noce, dodatkową izolacją będzie karimata. Jeśli jedziemy autem można pozwolić sobie nawet na taką samopompującą, która zajmie więcej miejsca i jest trochę cięższa od tej zwykłej, jednak jest bardziej wygodna. Dobrze też mieć ciepłą odzież, jaka także nocą może pełnić dodatkową rolę chroniąc nas przed zimnem.

Do wyjść na górskie trasy turystyczne przydatny będzie większy pojemnik na wodę bukłak Deuter, który jest bardzo wygodny, bo możemy umieścić go w plecaku oraz nie trzeba go z niego wyjmować, jeśli chcemy się napić. Wystarczy użyć podpiętej do niego rurki wychodzącej z plecaka. Do całej masy rzeczy przyda nam się jakieś ostre, mocne narzędzie, najlepiej nóż z krzesiwem. Będziemy mogli nim otworzyć konserwę, naostrzyć kije na ognisko. Jest to niesamowicie uniwersalne narzędzie, a dodatkowo krzesiwo może być takim narzędziem na czarną godzinę, gdyby nagle skończył nam się zapas zapałek, albo zepsuła zapalniczka.Pomoże nam ono rozpalić szybciej ogień. Nie zajmuje wiele miejsca, a dobrze jest coś takiego ze sobą na wszelki wypadek mieć.

Z pewnością przydatny będzie dobrej jakości plecak do chodzenia po szlakach. Najlepiej taki, w którym nie będziemy się aż tak pocić dzięki odchodzącej od pleców tylnej ściance. Do tego powinien być lekki i wytrzymały. Zabierzmy ze sobą kompas, na wypadek gdybyśmy się zgubili i musieli odnaleźć odpowiedni kurs. Ładowarka na słońce jako dodatkowe źródło energii. Czołówka, przydatna w nocy i w jaskiniach. Mapy tego obszaru, po jakich będziemy się poruszać, jak i termos z herbatą na rozgrzanie. To takie konieczne minimum, które oczywiście możemy uzupełniać dowolnie.