Niektóre miejscowości, na przykład Kraków próbują walczyć w zalewem billboardów. Zaśmiecanie wizualne przestrzeni jest dziś problemem wielu miast w naszym kraju. Jak się wydaje reklamodawcom zwyczajnie brak koncepcji,aby się wyróżnić.
Naturalnie wielki telebim (ledowe wyświetlacze) może przykuć uwagę przechodnia, ale tylko wtedy, gdy przekaz będzie wystarczająco interesujący. Poza formą billboardu, liczy się przede wszystkim jej przekaz. Patrząc na to, czym stała się obecnie reklama zewnętrzna można wywnioskować, że przekaz to ostania rzecz, o której myślą marketerzy.
Aktualnie biura reklamy dają także możliwość zamieszczenia spotu na specjalnym ekranie. Reklama na ekranach led oczywiście bardziej rzuca się w oczy przechodniów, o ile jest zainstalowana we właściwym miejscu.
Badania pokazują, że trzeba montować tego typu ekrany w sąsiedztwie przystanków autobusowych. Mieszkańcy dużych miast czekając na dany środek transportu przeważnie są skorzy do uważniejszego odczytania reklam zewnętrznych. Możliwości ekranów ledowych są bardzo różnorodne, gdyż można na nich wyświetlać zarówno proste spoty, jak i filmy 3D w wysokiej rozdzielczości.
Warto jednak zauważyć, że za granicą reklama outdoorowa ma się całkiem nieźle. Zwłaszcza, gdy połączy się ją z tak zwaną reklamą ambientową. Jak się okazuje można wykreować billboard, który przykuwa uwagę, a czasem zachęci do interakcji. Kreatywność w tego typu reklamie może zaowocować niezwykle prostymi i ciekawymi realizacjami. Obecnie nowe media umożliwiają wykorzystanie reklamy outdoorowej z promocją w social mediach.
Dzięki łatwemu dostępowi do internetu łatwiej tworzyć kampanie reklamowe, które na prawdę angażują i mają ambitniejszy cel, niż zagospodarowanie kolejnego billboardu. Ciekawe kreacje rzeczywiście zachęcają odbiorcę, by odebrał ich przekaz. Jest to dowód na to, że w outdoorze szokowanie gigantycznymi rozmiarami nośników wcale nie jest miarą sukcesu.