Czy rzeczywiście musimy bać się windykacji?

Pojęcia takie jak na przykład komornik czy egzekucja należności zazwyczaj wzbudzają zaniepokojenie. Kojarzy się nam to z ostatecznością lub strasznym procederem, od którego nie ma odwrotu.

Czy w rzeczywistości zawsze tak to wygląda?

Na czym opiera się windykowanie

Zazwyczaj wszelkie niedopowiedzenia biorą się z faktu, iż większa część z nas myli terminy. Wydaje nam się, że windykacja i egzekucja przez komornika to dwa tożsame pojęcia. Zgadza się, ich cel jest podobny, jednak prawa i procesy, które towarzyszą tym dwóm zdarzeniom są całkiem odmienne. Windykowanie zaległości przeprowadza się przede wszystkim przez Mediacje między dłużnikiem i instytucją która udzieliła kredytu.

Przeczytaj dodatkowo te absorbujące wskazówki z www (http://komornikolesno.pl/), które przeczytasz pod tym linkiem – one również opisują niniejsze zagadnienie.

Założenie jest takie, by usiłowania odzyskania zaległości opierały się na dialogu i porozumieniu – firmy windykacyjne. Nie dochodzi, jak dzieje się to w przypadku egzekucji przez komornika, do zajęcia dóbr materialnych. Instytucje lub osoby które chcą odzyskać pieniądze, korzystają najczęściej z usług instytucji windykacyjnych, powierzając ekspertowi wszystkie zadania związane z procedurą jaką jest wierzytelności.

Czy zweryfikować czy jesteśmy dłużnikiem?

Niemało osób, które wpadły w problemy finansowe lub (hiperłącze do strony) po prostu posiadają jakieś długi, martwi się, że przypadkowa osoba może się o tym dowiedzieć. Obawa bierze się przede wszystkim z tego, że ze wszystkich stron atakuje nas termin lista dłużników. Myślimy sobie, że istnieje spis, gdzie przy konkretnym peselu stoi konkretna kwota i nasza sąsiadka bez problemu sprawdzi w jakiej wysokości mamy zadłużenie.

Na szczęście nie jest to takie proste a wszystkie usiłowania wyszukiwania tego typu informacji w internecie przez wprowadzenie danych osobistych kończą się niepowodzeniem. By sprawdzić rejestr naszych długów konieczne jest pobranie odpowiedniego raportu.