Ruszyć w drogę, w podróż życia. Tylko jak i czym? Jakbyś chciał? Na nogach, jednośladem czy autem?

Ruszamy przed siebie, przygoda wzywa nas, a czas już nie pogania. To zapowiedź wspaniałej przygody, jaką chciałoby przeżyć wielu z nas. No bo spójrzmy, jak brzmi to wyjątkowo: nie mamy już żadnych obowiązków, tych z katalogu codziennych, nie jesteśmy zmuszeni już myśleć o terminach czy innych z punktu widzenia zwykłego pracownika, niezbyt ważnych, nie goni nas przede wszystkim czas, a świat stoi otworem. Czy pojechałbyś na taką wycieczkę? A jak tak, to jak? Rowerem, pieszo, a może samochodem?