Giewont

W ciągu roku ciężko harujemy, zmagamy się z oczekiwaniami szefów, wyzwaniami w pracy. Zmagamy się z trudami życiowymi, wychowaniem maluchy, trudną zimą i całą serią innych kłopotów. Kiedy jeszcze ciągnie się koniec ciepłych dni, praca i zajmowanie się dziećmi, z którymi można wybrać się w weekend na przechadzkę za miasto, daje wielką frajdę, ale w ciągu sześciu miesięcy, gdzie na chodnikach leży śnieg, psują się samochody, autobusy nie trzymają się rozkładu, zawiewa i sypie, nie da się czerpać z życia nawet połowy tej frajdy, która jest obecna w cieplejszych porach roku.