Czemu istnieje ten stres, ten bałagan? Nie jest to skomplikowane – o ile w magazynie czy na półkach z towarem jest bałagan, jeśli nie ma żadnego systemu kontroli klientów, jacy – niestety, nie da się tego uniknąć – wynoszą po cichu wszelkie drobiazgi ze sklepów, kończy się to tym, że liczne towary są w stanie magazynowym, ale faktycznie nie istnieją. Poznikały. Pozostaje stres i pokrywanie strat przedsiębiorstwa z swojej kieszeni. Najistotniejszy w tym wszystkim jest brak bałaganu i konsekwentne monitorowanie logiki w porządkowaniu kartonów, paczek, w oznaczeniach artykułów. Nie tylko pozwala to znacznie lepiej pilnować rzeczy, ale również szybciej i dużo dokładniej odbyć roczną inwentaryzację – bywa tak, że osoby odpowiedzialne za przeliczanie towaru popełniają pomyłki na niekorzyść innych osób, odpowiadających za zgodność dokumentów z rzeczywistością.
Czy dla sklepów, czy dla inwentarza firmy każdego dnia koniecznego do jej funkcjonowania, czyli tak zwanych środków trwałych, dedykowane są programy elektroniczne, jakie naprawdę redukują doroczny bałagan. dokładna inwentaryzacja środków trwałych – elektroniki, płyt z oprogramowaniem, umeblowania, oraz inwentarza handlowego – przebiega z takimi usprawnieniami znacznie wydajniej i wierniej – statystyki nie kłamią, w trakcie inwentaryzacji z pomocą systemu elektronicznego rzadziej następują pomyłki, czy to chodzi o towar handlowy, środki trwałe program do obsługi i kontrolowania inwentarza przedsiębiorstwafirmowego nie jest tanim produktem, zwłaszcza w zestawie ze sprzętem, jaki należy doń dokupić, jednak zwraca się maksymalnie po paru, czasem trzech sezonach. Rzeczywiście dobrze ściągnąć to obciążenie z barków kierownictwa, pracowników i pozostałych ludzi, którzy są odpowiedzialni za magazyn i mienie firmowe.