Naukowe zastosowanie chmury
Daje to opcję łączenia w sieć kilka zaawansowanych maszyn, czy nawet kilkadziesiąt tysięcy zwykłych, stacjonarnych komputerów. Osobom uczestniczącym w projektach badawczych zostają przekazane zestawy danych, które ich urządzenia opracowują, później przetworzone informacje są przekazywane na oddzielny serwer, gdzie są łączone. Szkoły wyższe i stowarzyszenia uniwersyteckie zachęcają do współdzielenia mocy obliczeniowej komputera w projektach badawczych.
Jeżeli takiego typu problematyka jest dla Ciebie ważna, to śmiało zerknij na serwis (www.abk.pl/kontakt/), który na pewno także przykuje Twój wzrok.
Oprogramowanie sterujące całą operacją jest do pobrania bezpłatnie w internecie, należy tylko wpisać w wyszukiwarkę hasło „cloud computing”, żeby znaleźć szczegółowe instrukcje. Aktualnie trwające przedsięwzięcia dotyczą w dużej mierze zagadnień dotyczących nauk ścisłych. Uczestnik za udział w programie dostaje wirtualne punkty i jest regularnie zawiadamiany o postępie badań.
Komercyjne wykorzystanie chmury
Firmy funkcjonujące w branży IT bardzo szybko wymyśliły komercyjne zastosowanie dla technologii chmury. Zrezygnowano z rozpowszechniania profesjonalnego oprogramowania na fizycznych nośnikach za jednokrotną opłatą rzędu kilku tysięcy złotych. Dotyczy to głównie programów graficznych i edytorskich. Zamiast tego wprowadzono usługę abonamentową, która polega na używaniu oprogramowania będącego się w wirtualnej chmurze, po uiszczeniu odpowiedniej opłaty.
Jeżeli publikowany tekst jest dla Ciebie wciągający, to spójrz też na pomocne teksty (http://www.apogit.pl/uslugi/wdrozenia-systemow), które zawierają intrygujące informacje – niewątpliwie Cię pochłoną kompletnie!
Jest to rozwiązanie, które pozwala na zapobieganiu piractwu komputerowemu, na czym zyskuje cała infrastruktura IT. Wynajem programów jest bowiem korzystny finansowo dla obu stron korzystających z tego rozwiązania.